1-szy dzień (noc)
Komentarze: 1
Jak dobrze, że wszystko przeleję tu. Nie mam skłonności do zwierzeń i ciężko się z tym żyje. Tu się wygadam, to zawsze poprawia jasność myślenia a i moje cztery ściany wreszcie odsapną od opowieści dziwnej treści. A więc witam samą siebie w azylu moich myśli. Jak miło. Pierwszy wpis a kamień z serca.
Dodaj komentarz